fbpx

Znamy laureatów 2. Festiwalu Filmów Dokumentalnych dla Młodej Widowni LET’S DOC. Do 5 maja filmy można oglądać na VOD Warszawa!

Młodzi ludzie wybrali najlepsze filmy dokumentalne, które brały udział w konkursie Young Docs 10+ i Young Docs 14+. Podczas gali zamknięcia 2. Festiwalu Filmów Dokumentalnych dla Młodej Widowni LET’S DOC wręczone zostały również nagrody publiczności, nagroda ECFA, nagroda European Film Club – Warsaw Film Nest i nagroda specjalna dyrektorki Centrum Kultury Filmowej im. Andrzeja Wajdy ufundowana przez Non Stop Film Service. Do 5 maja Warszawa można je oglądać na platformie VOD Warszawa. Wybrane tytuły są dostępne w wersji z udogodnieniami dla osób z niepełnosprawnościami wzroku i słuchu – zostały przetłumaczone na polski język migowy lub wzbogacone o audiodeskrypcję. Część filmów można obejrzeć bezpłatnie.

Jury w składzie: Nina Jach, Aleksander Niewęgłowski i Iwo Rajski przyznało Nagrodę Ostrowidza w kategorii Young Docs 10+ filmowi „Szczęśliwego nowego roku” w reżyserii Sebastiana Muldera.

Na koniec roku w Niderlandach, podobnie jak w wielu innych krajach, z dymem idą fajerwerki warte miliony euro. Dla zwierząt ta sylwestrowa zabawa to prawdziwy koszmar. Jak wygląda ten świetlno-dźwiękowy spektakl z ich perspektywy? Dzięki zastosowanej w filmie formie obserwujemy napięcie, stres i strach zwierząt od pierwszych huków w ciągu dnia po ogłuszający spektakl o północy i kilka godzin później. Nie trzeba komentarza, obrazy i dźwięk mówią same za siebie, a przekaz jest głośny i wyraźny – nawet głośniejszy niż fajerwerki.

Film pokazuje nową perspektywę, która nie jest często wykorzystywana w filmach o zwierzętach i potwierdza, że puszczanie fajerwerków w Sylwestra nie jest najlepszym sposobem na świętowanie tego szczególnego dnia. Pozwala nam też zrozumieć strach zwierząt, za co bardzo dziękujemy reżyserowi­ – uzasadnia swój wybór jury.

Wyróżnienie w tej samej kategorii zostało przyznane filmowi „Nadzwyczajna Mona” w reżyserii Sarah Van Dale.

Mona jest niezwykła: ma ogromną wyobraźnię, która pomaga jej w codziennym funkcjonowaniu w świecie. Mona, podobnie jak jej brat, jest też osobą w spektrum autyzmu. Mona jest jednak ekstrawertyczką, a jej brat raczej introwertykiem. Zupełnie inaczej patrzą na świat. Dlatego też Mona decyduje się na ważny i wielki krok w swoim życiu: przechodzi z klasy specjalnych na edukację zwykłą. Musi pożegnać się z kolegami z klasy i poznać nowych przyjaciół. Otwiera się przed nią nowy, ekscytujący świat, ale to też może być stresujące. 

Niektórzy ludzie nie rozumieją spektrum i jego różnorodności oraz tego, że to nie choroba. Każdy w spektrum autyzmu jest inny, przeszkadzają mu inne rzeczy, a jest dobry w innych. Doceniamy zdjęcia filmowe, warstwę dźwiękową, która pokazuje, jak odbierają świat osoby w spektrum – brzmi werdykt.

Jury w składzie: Helena Myszkorowska, Krystyna “Tina” Szuszkiewicz, Joanna Piotrowicz i Weronika Knot  przyznało Nagrodę Ostrowidza w kategorii Young Docs 14+ filmowi „Moja siostra” w reżyserii Mariusza Rusińskiego.

Zuzia to wrażliwa i uzdolniona artystycznie nastolatka. Jej brat to reżyser tego filmu, który przygląda się za pomocą kamery, jak jego młodsza siostra zmaga się z uzależnieniem od narkotyków. Ale obiektyw kieruje nie tylko na nią, z wnikliwością, ale też czułością przygląda się relacjom w swojej rodzinie i stawia pytanie, co doprowadziło ich wszystkich do takiej sytuacji. Ich wszystkich, bo “Moja siostra” to intymny portret współuzależnienia i rodzinnych uwikłań, które wpływają na nasze decyzje, w sposób mniej lub bardziej świadomy. To film, który jest opowieścią o miłości i rozczarowaniu, o braku kontaktu ze sobą i konfliktach, które trudno rozwiązać. Ale to też momentami zabawna opowieść o bardzo różnych punktach widzenia. 

Poruszyła nas autentyczność, która biła z tego filmu. Poczułyśmy, że jesteśmy w środku tej historii, co mogą sprawić najlepsze filmy dokumentalne. Pozytywnie zaskoczyło nas przedstawienie głównej bohaterki jako osoby wrażliwej, pełnej pasji. Reżyser zrobił to w niezwykle ciepły sposób, z empatią i czułością. Kamera była tu lekarstwem i formą terapii dla całej rodziny i pomogła ich na nowo scalić. Ten film to dużo więcej niż opowieść o uzależnieniu od narkotyków – uzasadnia swój wybór jury.

Wyróżnienie w tej samej kategorii zostało przyznane filmowi „Ostatnia pieśń z Kabulu” w reż. Kevina Macdonalda i Ruhi Hamid.

Melodie ucichły, gdy Talibowie przejęli Afganistan. Granie muzyki stało się zabronione, a nawet zaczęła za nie grozić kara śmierci. Młode dziewczyny, które wspólnie grają w szkole muzycznej, muszą zmierzyć się z jej zamknięciem. To oznacza, że ich świat ulegnie zniszczeniu – muzyka to wszystko co mają. Film pokazuje ich bohaterską historię i ucieczkę z Afganistanu do Portugalii, gdzie spróbują odbudować swoje zrujnowane życie i ponownie zacząć grać muzykę.

Film pokazuje poważny problem łamania praw człowieka i dzieci oraz zależności kobiet od mężczyzn. Choć historia jest bardzo smutna, to obserwacja pogoni za marzeniami bohaterek, daje nam nadzieję. Podobała nam się muzyka tworzona przez te młode kobiety, która okazała się dla nich ratunkiem. Cieszymy się, że tak ważny problem został poruszany w tym filmie, motywuje nas to do walki o lepsze jutro kobiet, tak jak codzienne robią bohaterki tego filmu – brzmi werdykt.

Jury ECFA w składzie: Tanja Tlatlik, Joanna Żak i Chloë van Baar przyznało swoją nagrodę filmowi „Neurotypy” w reżyserii Maija Hirvonen 

Po obejrzeniu filmu o Grecie Thunberg nastoletnia Aida czuje się zainspirowana. Ona też chce zmieniać świat na lepsze i wziąć sprawy w swoje ręce. Aida jest neuroatypowa, co oznacza, że codzienne funkcjonowanie bywa dla niej trochę bardziej skomplikowane, niż dla pozostałych rówieśników. Czuje, że wielu dorosłych niedostatecznie rozumie sytuację osób na spektrum autyzmu, przez co nie dają im równych szans, na przykład w szkole. Postanawia więc zabrać głos i ze wsparciem swojej mamy organizuje demonstracje pod fińskim parlamentem. Jej celem jest informowanie i edukowanie, by osobom ze specjalnymi potrzebami mogło żyć się lepiej. Dzięki jej determinacji, energii do działania i pozytywnemu nastawieniu, do Aidy dołącza coraz więcej osób, których głosy mogą być wreszcie usłyszane.   

Chcemy nagrodzić film o młodej Aidzie, która skradła nasze serca swoją pewnością siebie, spojrzeniem na świat i motywacją do zwiększania świadomości o neuroatypowych osobach.  Dokument przedstawia różne warstwy tego tematu. Aida – córka i jej matka nawigują pośród chaotycznego, ale pełnego miłości codziennego życia i wyzwań, jak same mówią, „posiadania różnych mózgów”. Styl tego filmu jest obserwacyjny i daje widzom czas na poznanie bohaterów, na ich własnych warunkach, bez bycia inwazyjnym i moralizatorskim. Reżyserce udało się stworzyć intymną historię rodzinną, która zrywa ze stereotypami dotyczącymi rodzin ze środowisk mniej uprzywilejowanych. Ponadto film krytykuje system, który niestety nie jest w stanie w pełni wspierać rodzin o różnych potrzebach – brzmi werdykt.

Jury European Film Club – Warsaw Film Nest w składzie: Natalia Kałwa, Weronika Kosińska, Konstancja Black, Ina Małachowska przyznało swoją nagrodę filmowi „Jesteśmy ogniem” w reżyserii Karen Vazquez Guadarrama.

Główną bohaterką filmu jest młoda artystka, rysowniczka, która za pomocą swojej sztuki buntuje się wobec coraz bardziej niebezpiecznej rzeczywistości dla kobiet w Meksyku. Z dziesięcioma zabójstwami kobiet dziennie jest to jedno z najniebezpieczniejszych dla kobiet miejsc na świecie. Mar Mar Maremoto udostępnia swoje ilustracje w Internecie, mając na celu stworzenie przestrzeni nadziei i solidarności. Ale jak to przełożyć na zwiększenie bezpieczeństwa na ulicach Meksyku? Chcąc rzucić wyzwanie normom macho w swoim kraju, Mar rozmawia z kobietami dotkniętymi przemocą, które próbują zmienić społeczeństwo poprzez samoobronę i demonstracje polityczne. „Chcieli nas pochować, ale nie wiedzieli, że jesteśmy nasionami” – wykrzykują kobiety.

To film, który nie opuszcza naszych myśli, film, który zachwycił nas formalnie, który reprezentuje nasze wartości, dzięki któremu czujemy się zrozumiane i czujemy siłę siostrzanego oporu – uzasadniają swój wybór jurorki.

Nagroda Specjalna Dyrektorki CKF dla polskiego filmu biorącego udział w Festiwalu – ufundowana przez Non Stop Film Service – została przyznana filmowi „Moja siostra” w reżyserii Mariusza Rusińskie.

Nagroda dyrektorki Centrum Wajdy ma do spełnienia pewne zadania. Jest to nagroda, którą chcemy uhonorować producentów, a także producentów wykonawczych filmów dokumentalnych, którzy podejmują wielki wysiłek i ryzyko, wierząc w sens polskiego kina dokumentalnego dla młodego widza. W tegorocznym werdykcie chciałabym zwrócić uwagę na filmy dokumentalne, które powstają w Studio Munka w ramach projektu „Pierwszy dokument” i nagrodzić producentów wyjątkowego filmu „Moja siostra” w reżyserii Mariusza Rusińskiego. Nagrodę honorową przyznajemy dla Studia Munka, a rzeczową dla producenta wykonawczego filmu, Jakuba Kopcia, bo bez ich ścisłej współpracy nie byłoby tego filmu. Mamy nadzieję, że nagroda rzeczowa którą jest bon na usługi produkcyjne o wartości 10 000 złotych ufundowany przez firmę Non Stop Film Service, zainspiruje producenta do realizacji kolejnego filmu dla młodej widowni – mówi Joanna Rożen-Wojciechowska, dyrektorka Centrum Kultury Filmowej im. Andrzeja Wajdy.

Nagrodę publiczności LET’S DOC otrzymał film „Jesteśmy ogniem” w reżyserii Karen Vazquez Guadarrama.

2. Festiwal Filmów Dokumentalnych dla Młodej Widowni LET’S DOC do 5 maja na VOD Warszawa: